Szkoła otwarta na ekologię

Jak wynika z raportu przeprowadzonego przez TNS Polska na zlecenie firmy Knauf Insulation, aż 35 proc. szkół nie zastosowało żadnych rozwiązań ekologicznych (dane za 2012 r.). Ponad połowa dyrektorów szkół nie planuje takich rozwiązań w przyszłości, mimo że stosując takie rozwiązania mogliby obniżyć koszty eksploatacji budynków.  

 

  Zgodnie z Dyrektywą unijną 2010/31/UE od 1 stycznia 2019 roku wszystkie budynki użyteczności publicznej będą musiały charakteryzować się niemal zerowym zużyciem energii. Zgodnie z nią, każde państwo członkowskie zostało zobligowane do wprowadzenia odpowiednich regulacji prawnych. Budynki szkolne również będą musiały sprostać restrykcyjnym przepisom unijnym w tej kwestii, dlatego dyrektorzy szkół już dziś powinni zacząć myśleć o zastosowaniach poprawiających efektywność energetyczną budynków szkół.

 

Badania z 2012 roku pokazują, że szkoły są remontowane średnio co 5 lat. W większości przypadków (aż 84%) dyrektorzy brak działań naprawczych budynków tłumaczą problemami związanymi z brakiem funduszy (szkoły przeznaczają 6% budżetu na większe, okresowe remonty budynków). Na liście najpilniejszych potrzeb remontowych pojawiają się zazwyczaj: naprawa dachu (deklaruje ją 16% badanych), izolacja budynku (12%) oraz wymiana okien (10%). 

Ogromną pozycją w budżecie szklolnym są koszty ogrzewania (11%). I choć co trzecia remontowana szkoła nie zastosowała żadnych rozwiązań mogących obniżyć koszty ogrzewania (powodem jest brak funduszy), to jednak dyrektorzy świetnie znają rozwiązania, które mogłyby przyczynić się do obniżenia tego rodzaju wydatków. Wśród rozwiązań ekologicznych najlepiej znane są kolektory słoneczne (91%), ogrzewanie podłogowe (88%), okna o niskim współczynniku przenikania ciepła (86%), gruba izolacja wełną mineralną (83%) oraz oświetlenie LED (78%).

 

W świetle takich danych każda dobra praktyka jest na wagę złota. Nowoczesnymi rozwiązaniami może pochwalić sięSzkoła Podstawowa w Budzowie, zbudowana według technologii pasywnej. W budynkach pasywnych nie używa się tradycyjnych systemów ogrzewania takich jak popularne w Polsce ogrzewanie węglem, czy gazem. Jest to budynek, który wykorzystuje ciepło pochodzące od użytkowników oraz urządzeń pracujących. Technologia budynku pasywnego stosowana jest coraz częściej w projektowaniu domów jednorodzinnych, natomiast powstawanie pasywnych budynków użyteczności publicznej jest w polskim budownictwie nowością. Pionierem w tej dziedzinie były Niemcy. Od 2001 roku buduje się tam szkoły i przedszkola spełniające kryteria budownictwa pasywnego.

 

Podczas projektowania szkolnego budynku pasywnego obok korzyści ekonomicznych (niskie koszty eksploatacji) wzięto pod uwagę również aspekty ekologiczne - zmniejszoną emisję CO2. Szczególną uwagę poświęcono rozmieszczeniu budynku na działce, umożliwiające maksymalne wykorzystanie energii słonecznej. Dla szkoły w Budzowie wybrano południową orientację budynku, oraz teren na którym nie ma wzniesień, wysokich drzew ani innych obiektów, które mogłyby rzucać cień na elewację.

 

źródło: Urząd Gminy Stoszowice

 

 

Zobacz róznież:

Prywatne przedszkole w Siemianowicach Śląskich to przykład inwestycji, która zużywa mało energii i powstała w ekspresowym tempie. Zastosowane rozwiązania energooszczędne i technologie OZE: budynek przedszkola jest stosunkowo prostą bryłą, co ogranicza ryzyko tworzenia się mostków termicznych, a co za tym idzie – niekontrolowanej utraty ciepła. Największe przeszklenia znajdują się od strony południowej, gdzie zaplanowano główne pomieszczenia przedszkola tj. sale zajęć dla dzieci. Południowa orientacja budynku umożliwia uzyskanie jak największych zysków energii słonecznej i doświetlenie sal naturalnym światłem, co ma znaczenie nie tylko z perspektywy oszczędności energii, ale także komfortu przebywających tu dzieci. (źródło: ChronmyKlimat.p

 

oprac. na podst. knaufinsulation.pl

Typ Artykułu: 
Inspiracje: